OGŁOSZENIA PARAFIALNE
Niedziela (20.07.2025) – XVI Niedziela Zwykła
Liturgiczne obchody tygodnia:
- Niedziela (20.07.2025) ➜ XVI Niedziela Zwykła
- Wtorek (22.07.2025) ➜ Święto św. Marii Magdaleny
- Środa (23.07.2025) ➜ Święto św. Brygidy, zakonnicy, patronki Europy
- Czwartek (24.07.2025) ➜ Wspomnienie św. Kingi, dziewicy
- Piątek (25.07.2025) ➜ Święto św. Jakuba, apostoła i wspomnienie św. Krzysztofa
- Sobota (26.07.2025) ➜ Wspomnienie św. Joachima i Anny, rodziców NMP
- Niedziela (27.07.2025) ➜ XVII Niedziela Zwykła
Bóg zapłać mieszkańcom z placu: SIEDLAKA I FABIANA za ofiarę mszy św., za pokrycie kosztów wystroju Kościoła i sprzątania świątyni. Na ten tydzień o podjęcie tego trudu prosimy rodziny z placu: LALIKA I WESOŁEJ.
Dzisiaj:
- Przyjaciele Najświętszego Sakramentu zapraszają na Adorację Pana Jezusa po mszy św. o godz. 11.30 do godz. 17.30.
- o godz. 17.30 Nabożeństwo, wypominki i Msza św. wieczorna
- w zeszłą niedzielę składka przeznaczona na remont kościoła i cmentarza wyniosła 9 530 zł., a na konto od drugiej niedzieli czerwca wpłynęło 1 210 zł.
W tygodniu:
- WYPOMINKI ROCZNE czytamy w niedzielę 20 minut przed mszami św. o godzinie: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30 i 18.00
- w dni powszednie okazja do spowiedzi św. 15 minut przed rannymi mszami św. oraz od godz. 17.30 do godz. 17.55
- w poniedziałek - Nabożeństwo do św. Marcina po mszy św. o godz. 18.00
- we wtorek - Msza św. za zmarłych polecanych w czasie pogrzebu o godz. 18.00
- w środę – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy po mszy św. o godz. 18.00
- w ramach szerzenia kultu Męki Pańskiej w celu utworzenia Sanktuarium w piątki i soboty o godz. 5.50 śpiewamy Godzinki o Męce Pańskiej, natomiast w niedziele o godz. 6.20 tradycyjnie śpiewamy Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP.
W piątek 25 lipca - Wspomnienie Św. Krzysztofa – Patrona Kierowców i Podróżujących, tradycyjnie z tej racji po mszach św. o godz. 7.00 i 18.00 poświęcimy pojazdy na parkingu kościelnym. Ofiary składane z racji poświęcenia są przeznaczone na środki transportu dla misjonarzy.
W sobotę 26 lipca - Wspomnienie Świętych Joachima i Anny, rodziców NMP - Odpust w Kaplicy „u Dziadka” msza św. o godz. 16.00.
W przyszłą niedzielę 27 lipca o godz. 11.30 msza św. za +Ks. Kanonika Szychowskiego w 6 r. śm.
Również w przyszłą niedzielę ostatnią miesiąca msza św. w intencji Róż o godz. 15.00.
W naszej parafii trwa peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów. W zakrystii można zapisywać swoje rodziny do przyjęcia relikwii. Zachęcamy do rodzinnej modlitwy przy relikwiach. Są dwie możliwe formy peregrynacji:
- krótsza – 3 godzinna (od 18.00 do 21.00)
- dłuższa – 24 godzinna (od 18.00 do 18.00 następnego dnia)
Zachęcamy do kupowania gazet religijnych, w których można znaleźć wiele ciekawych artykułów pogłębiających naszą wiedzę.
Przypominamy o właściwym parkowaniu po jednej stronie drogi prowadzącej do głównego wejścia do kościoła, aby w razie potrzeby karetka mogła spokojnie dojechać do zakrystii.
BŁOGOSŁAWIONEJ NIEDZIELI ORAZ CAŁEGO TYGODNIA
ŻYCZĄ DUSZPASTERZE
Odpust u ,,Dziadka” - Święto Świętych Anny i Joachima
26 lipca obchodzimy imieniny Św. Anny i Joachima, dziadków Pana Jezusa
Tego dnia o godz. 14:30 zbiórka przy kościele w Radziechowach i wyjście w stronę cmentarza parafialnego, tam złożenie na grobie śp. Stanisława Pietraszki biało - czerwonej wiązanki z napisem ,,Staszku Pamiętamy" w 48 rocznicę zamordowania go przez ówczesną władzę. Następnie przejście do grobu Ks. prałata Stanisława Gawlika, modlitwa, zapalenie znicza i wyruszymy ul. Lipową na pielgrzymi szlak (w stronę Twardorzeczki) do kaplicy u ,,Dziadka" gdzie o godz. 16:00 zostanie odprawiona Msza Św. w intencji dzieci i młodzieży oraz by nasze rodziny były Bogiem silne oraz podziękowanie za działalność Stowarzyszenia Dzieci Serc i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób wspierają stowarzyszenie.
Po mszy św. kapłani udzielą specjalnego błogosławieństwa dzieciom i młodzieży.
Suma odpustowa w imieniny Anny i Joachima ,,u Dziadka" jest już ponad 118 letnią tradycją naszej parafii św. Marcina w Radziechowach.
Kaplica pw. św. Anny „U Dziadka”, zbudowana w latach 1895-1903, przy bocznej drodze odchodzącej od ul. Lipowej - drogi z Radziechów do Twardorzeczki. Domkowa. Murowana na rzucie prostokąta z absydą z tyłu i z dobudowaną od frontu więżą. Ma wymiary 9,7 x 6,5 na zewnątrz i 8,7 x 5,5 wewnątrz. Kaplica jest nakryta dachem namiotowym, pokrytym blachą; wieża dachem namiotowym, także krytym blachą, zwieńczonym pazdurem z kulą i krzyżem. Pod dachami profilowane gzymsy. W bocznych ścianach kaplicy, wykończone łukami ostrymi, z kratami. Na wieży okienka z żaluzjami (okna francuskie), a od frontu nad wejściem dodatkowo duże okno i balkon. Wnętrze nakryte stropem, w przedniej części kaplicy po lewej schody na chórek i do balkonu. W absydzie barokowy ołtarz z kolumienkami, obrazami MB Częstochowskiej w retabulum i św. Anny Samotrzeciej w nasadzie oraz rzeźbami świętych, m.in. św. Józefa po lewej. Dawniej jeden z ołtarzy kościoła parafialnego. Na prawo od wejścia na ścianie obraz z wizerunkiem św. Izydora. Wnętrze niedawno pomalowane – na suficie malowidło przedstawiające koronację MB, na ścianie po lewej - błogosławieństwo dzieci. Obok kaplicy studnia. W wydanej z okazji 600-lecia radziechowskiej parafii książeczce „Radziechowy. Parafia z jagiellońskich czasów” tak pisał ks. prof. Jan Kracik o fundacji, powołując się na parafialną kronikę i inne dokumenty z archiwum parafialnego: Najpierw była woda. Nie koło domów, na uboczu, przy drodze do Ostrego. Czysta, obecna i w czasie suszy, krzepiąca. Prawdziwie źródlana, taka jaką w wielu epokach i kulturach traktowano ze czcią, jako obdarzoną siłą, zwyczajną czy nie, co zdrowiu sprzyja. I zapragnęli ludzie z Radziechów, ponad 120 lat temu, mieć przy tym źródle kaplicę. Grunt z wodą, ongiś darowany przez królową Konstancję plebanowi, służył jego poddanym, poczynając od Stanisława Dziadka i drogą dziedziczenia znajdował się w rękach Benedykta Janoty. Ten wiedząc, „że przy opisanym kawałku gruntu znajduje się studzienka, dziadkowska zwana, a wodzie z niej płynącej lud miejscowy przypisuje siłę uzdrawiającą, i z tego powodu życzy sobie mieć tamże kaplicę”, w 1872 r. ofiarował gminie radziechowskiej notarialnie nie tylko plac pod budowę, ale i 12 zagonów roli „jako fundusz na wieczne utrzymanie kaplicy ku chwale NMP”. Gmina miała zbudować kaplicę do 5 lat, w przeciwnym razie spadkobiercy mieli prawo niwkę odebrać, oprócz samego placu pod kaplicę, który „pozostać ma jako miejsce poświęcone, nietknięte na wieki”. Powoli zbierano składki, po śmierci właściciela rolę sprzedano, budowanie się przeciągało. W 1907 r. proboszcz Józef Kolbusz poświęcił ukończoną przed paru laty świątynkę. Miała nosić wezwanie MB Szkaplerznej, ale na prośbę kobiet dedykowano ją św. Annie. W tym samym jednak roku komisja wojskowa wybrała zbocze, pod którym stanęła kaplica, na poligon, przeprowadzając tam ostre strzelanie. Ostrzeżono proboszcza, że ćwiczenia będą powtarzane, a detonacje mogą szkodzić budowli. Władze diecezjalne, które w 1871 r. godziły się na powstanie kaplicy pod warunkiem zapewnienia środków na jej utrzymanie, teraz uzależniały swą zgodę na coroczną Mszę w dniu Patronki od spełnienia tego właśnie warunku. Polecały zebrać 1200 koron, od których odsetki miały to zapewnić. Dopiero później nadejść miały czasy, kiedy parafia przejmie całą troskę o poszczególne jej obiekty kultowe, a czas i miejsce sprawowania Eucharystii zostanie uzależniony bardziej od potrzeb duszpasterskich i oceny miejscowych duchownych, niż osobnych pozwoleń kurialnych. A legenda sankcjonująca miejsce, gdzie wystawiono kaplicę oraz uzasadniająca niezwykłe właściwości wody, była przepiękna. Niezgodna jak zwykle z historią, wyraża jak zawsze wielką prawdę duchową. Tym razem prawdę o Tym, który sam mówił przy studni z Samarytanką o źródle Wody Żywej. Legendę wpisał do Kroniki ks. Kaczmarczyk w 1967 r., gdy posucha była taka, że nawet „U Dziadka” zabrakło wody. Otóż miało być tak: jechał kiedyś kapłan do chorego w Ostrem. Przy drodze na ziemi leżał dziadek. Ksiądz chcąc i jego zaopatrzyć, przełamał Hostię. Cząstka upadła w trawę. W tym właśnie miejscu zbudowano kaplicę, a woda ma dobroczynne działanie.... Tadeusz Seweryn podaje, że przyczyną budowy kaplicy miał być sen, w którym MB życzyła sobie mieć w tym miejscu swój przybytek. Kaplica została zbudowana w latach 1895-1903 przez murarzy z parafii. W 1923 r. dobudowali oni wieżę i chór. W 1917 r. na cele wojenne austriackie władze wojskowe zabrały z kaplicy dzwonek. W 1970 r. z inicjatywy ks. proboszcza Stanisława Gawlika i w 2006 r. obiekt został odrestaurowany przez parafię. [Bibl.: Ks. J. Kracik, Radziechowy. Parafia z jagiellońskich czasów, Radziechowy 1993, s. 58-60; Zabytkowe kaplice, s. 31-32]