Od ponad sześciuset lat Jasnogórska Bogurodzica otaczana jest nieprzerwanym, żarliwym kultem, w którym nierozerwalnie splata się cześć i miłość dla Maryi z dostojeństwem królewskiego majestatu, jakim otacza się Ją jako Królową Polski, władczynię i orędowniczkę narodu. Dzieje Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej od momentu pojawienia się na Jasnej Górze aż do czasów współczesnych nierozerwalnie splatają się z losami Polski.
Od ponad sześciuset lat Jasnogórska Bogurodzica otaczana jest nieprzerwanym, żarliwym kultem, w którym nierozerwalnie splata się cześć i miłość dla Maryi z dostojeństwem królewskiego majestatu, jakim otacza się Ją jako Królową Polski, władczynię i orędowniczkę narodu. Dzieje Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej od momentu pojawienia się na Jasnej Górze aż do czasów współczesnych nierozerwalnie splatają się z losami Polski.Cudowny Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania Sanktuarium uznany został za relikwię Królestwa Polskiego, otoczony powszechnym kultem tak przez władców, jak i wszystkie stany, od stuleci stanowi jeden z elementów świadomości narodowej. Warto więc w kilku kolejnych odcinkach przedstawić jego symbolikę i ewangeliczne przesłanie, a także, co czynimy obecnie - symbolikę korony, jej głęboką wymowę ideową, która - zakorzeniona w Piśmie św. - uzupełnia ikonografię Wizerunku.Niemal od początku Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej obdarzano tytułem Królowej Narodu. Już w drugiej połowie XVI wieku Grzegorz z Sambora sławił Ją po raz pierwszy jako Królową Polski i Polaków. Król Polski Jan Kazimierz, składając śluby we Lwowie, w których zobowiązał się do gruntownej odnowy moralnej narodu, nazwał Matkę Bożą Patronką i Królową Polski. Koronacja papieskimi koronami, 8 września 1717 r., bardzo mocno przyczyniła się do ugruntowania tego tytułu Maryi. Owa koronacja była jak gdyby podsumowaniem kultu i czci, jaką otaczano Jej Wizerunek na Jasnej Górze. Już bowiem wcześniej zawieszano na nim korony, których fundatorami byli królowie. Należy tutaj wspomnieć ozdobienie Obrazu koronami i srebrnymi złoconymi blachami na polecenie króla Władysława Jagiełły po restauracji sprofanowanego Wizerunku w 1430 r. Dwa wieki później, przed 1642 r., król Władysław IV przekazał dwie nowe korony. Zatem zewnętrzne przejawy kultu decydowały o ogólnym wyglądzie Obrazu. Jest to świadectwo wiary w królewską godność Maryi oraz w Jej przemożne wstawiennictwo.
Korona jako symbol królewskości Maryi posiada w ikonografii chrześcijańskiej bardzo stare tradycje. Sam akt koronacji, szczególnie w niebiosach, staje się, zwłaszcza w Europie Północnej, jednym z czołowych tematów średniowiecznych portali i ołtarzy. Wcześniej korona, przedstawiana najczęściej w formie diademu, pojawia się w wyobrażeniach Matki Boskiej z Dzieciątkiem, a zwłaszcza w monumentalnych, rzeźbiarskich grupach Matki Bożej Tronującej. Z pewnym opóźnieniem motyw korony na głowie Maryi, przedstawianej jako Matka z Dzieckiem na ręku, pojawia się w malarstwie tablicowym zachodnim, podczas gdy w ikonach znajdujemy go jeszcze później, być może na skutek inspiracji łacińskiej. Podkreślenie symbolicznej roli korony znajduje szczególny wyraz u starych mistrzów niderlandzkich, gdzie korona unoszona jest nad głową Maryi przez aniołów. Rozpowszechnienie tego motywu ma, oczywiście, głęboki sens teologiczny. Od średniowiecza znane jest też ozdabianie obrazów srebrnymi blachami, ale geneza tego zwyczaju jest pochodzenia wschodniego i ma znaczenie o wiele bardziej mistyczne i arealistyczne w porównaniu z zachodnim sposobem dekoracji.
Cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej, umieszczony w hebanowo-srebrnej nastawie ołtarzowej ufundowanej przez kanclerza koronnego Jerzego Ossolińskiego, jest bogato udekorowany. Właśnie owe dekoracje mają podkreślać królewską godność Maryi. Obecnie na skroniach Maryi i Dzieciątka znajdują się korony podarowane przez papieża św. Piusa X. Pod względem jubilerskim jest to wyrób złotniczy o bardzo wysokiej wartości artystycznej. Obydwie korony reprezentują typ koron otwartych, zwieńczonych stylizowanymi sterczynami, w przypadku korony Matki Bożej - gwiazdami, w koronie Dzieciątka zaś - rubinami ujętymi w kolistą dekorację. Korpus obu koron zdobi stylizowana dekoracja o motywach akantu, wśród niej znajdują się główki aniołków. Pełnoplastycznie wyobrażone aniołki, wykonane z emalii, podtrzymują z obu stron każdą z koron. Korony podzielone są na trzy poziome strefy oddzielone od siebie sznurem kamieni szlachetnych. Nie mniejsza niż artystyczna jest ideowa wartość koron, co wyraża się tak w doborze materiału, jak i jego symbolice. Złoto, czy złoty kolor, zawsze był symbolem nieba. Złote tła mozaik, zwłaszcza w sztuce bizantyjskiej, wskazują na niebieski żywioł czystego światła, w którym mieszka Bóg ze swoimi świętymi. Powinno się ich przedstawiać nie w otoczeniu ziemskim, lecz we właściwym im świecie. W symbolice biblijnej złoto wyraża nie tylko coś kosztownego, ale też symbolizuje to, co jest najcenniejsze. Najczęściej jest symbolem mądrości, której ustępują nawet skarby. Dekorujące korony brylanty i rubiny podkreślają dodatkowo tą symbolikę. Diament, surowiec do wykonywania brylantów, dzięki swej rzadkości, niezwykłej twardości i z powodu wspaniałego blasku, jest najbardziej drogocennym spośród kamieni szlachetnych - regina gemmarum. Znany i ceniony od starożytności jako ozdoba korony cesarskiej, był symbolem odwagi, stałości i niezwyciężoności. Miał, jak zresztą wszystkie inne kamienie szlachetne, znaczenie apotropaiczne - noszono go dla obrony przed wszelkim nieszczęściem i wszystkimi zakusami zła. Symbolikę tę należy odnieść do Chrystusa, który jest "prawdziwym Diamentem", bo uniżył się w cierpieniu aż do śmierci.
W średniowieczu poeci opiewali diament jako symbol wierności. Siedem rubinów wieńczących koronę Dzieciątka symbolizuje doskonałość Zbawczej Ofiary Chrystusa, dodatkowo podkreślonej przez dekorowany brylantami krzyż, który niby Crux gemmata umieszczony jest w centrum korony. Zwieńczona gwiazdami korona Matki Bożej jest plastycznym odzwierciedleniem apokaliptycznej "Niewiasty obleczonej w słońce, mającej księżyc pod stopami, na której głowie korona z gwiazd dwunastu" (por. Ap 12, 1). Liczba dwanaście ma tutaj znaczenie symboliczne: numerus electionis - liczba wybraństwa. Ogólna symbolika gwiazd jest wyrazem myśli Bożej, według której stworzone życie koncentruje się ku Bogu i dopełnia przeznaczenia otrzymanego od Boga. Najbardziej istotna treść biblijnej symboliki gwiazd zasadza się na odniesieniu jej do Chrystusa. W Księdze Liczb Balaam mówi o Mesjaszu: "Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska: wschodzi Gwiazda z Jakuba, a z Izraela podnosi się berło" (Lb 24, 17). Wizja ta jest także zapowiedzią królestwa Chrystusowego, ponieważ na Wschodzie oddawano królowi należny hołd, nazywając go "Słońcem", "Gwiazdą" albo "Wschodem Słońca". Gdy nadeszła pełnia czasu, trzem Mędrcom ze Wschodu, szukającym nowo narodzonego Króla żydowskiego, ukazała się niezwykła gwiazda - osobliwe i wywołane przez Boga zjawisko astronomiczne. Najjaśniej w[ród wybranych świeci Maryja, Matka Łaski Bożej, Gwiazda Poranna, która poprzedza wschód Chrystusa-Słońca i wydaje Go na świat. Pewna średniowieczna sekwencja wyraża tę myśl następująco: "Nowa Gwiazdo, porodziłaś Syna: Słońce". Hymn wieczorny Ave Maris Stella pozdrawia Maryję jako "Gwiazdę Morza", która wskazuje drogę, i niosąc otuchę, świeci nad falami świata. Św. Bernard z Clairvaux rozwija ten obraz w homilii na święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, mówiąc: "Gdy zerwą się wichry pokus, gdy wpadniesz w rafy nieszczęść, spójrz na gwiazdę, wzywaj Maryję!"
O. Jan Stanisław Rudziński OSPPE