Ferie z Parafią 2018

Jak co roku nasza parafia zorganizowała w pierwszym tygodniu przerwy semestralnej Ferie z Parafią dla dzieci z naszej parafii. Jak zawsze frekwencja w poszczególne dni dopisała. Szczególnie na wycieczkach. Ale o nich za chwilę.

Jak co roku nasza parafia zorganizowała w pierwszym tygodniu przerwy semestralnej Ferie z Parafią dla dzieci z naszej parafii. Jak zawsze frekwencja w poszczególne dni dopisała. Szczególnie na wycieczkach. Ale o nich za chwilę.
W poniedziałek, środę i piątek dzięki uprzejmości Pani Dyrektor ze Szkoły Podstawowej Jadwigi Śleziak, mogliśmy wykorzystać na to wydarzenie pomieszczenia szkolne. Był to czas zabawy i spędzenia wspólnie i radośnie czasu. Młodzież zaangażowała się i ofiarnie, wstając rano, przychodziła pomagać w przygotowaniu by ten czas był przeżyty jak najlepiej. Kilkadziesiąt dzieci przychodziło na godzinę 9:00 do szkoły by wspólnie oglądać bajki, grać w gry planszowe oraz rywalizować w zajęciach sportowych. Nie brakło też czasu na coś słodkiego. Środa była dniem sportowca i jednocześnie łasucha. Jak o 9:00 wystartowała maszynka do robienia waty cukrowej, obsługiwana przez pana Pawła, tak została wyłączona dopiero po 3 godzinach. Każdy mógł zjeść tyle waty ile chciał. Rekordzista zjadł aż sześć wat. Dzieciaki, i nie tylko dzieciaki, bo i animatorzy i panie sprzątaczki ze szkoły skusili się na watę, na którą wykorzystano 5 kilogramów cukru. Pan Paweł był chyba najsłodszym mieszkańcem Radziechów bo unoszący się cukier w powietrzu w większości trafiał na niego. Po tych kilku godzinach był bardziej siwy niż nasz Ksiądz Kanonik. Mieli jeszcze coś wspólnego. Paweł był słodki  a Kanonik bardzo słodkie lubi .

Największą atrakcją tych Ferii były dwie wycieczki. Pierwsza z nich odbyła się we wtorek. Pojechaliśmy do Zabrza do kopalni Królowej Luizy by tam zwiedzać podziemne tunele, maszyny górnicze, które były kiedyś wykorzystywane oraz te, które są używane obecnie. Kiedy przewodnik włączał maszyny był ogromny hałas. Czasem też ciężko było się przecisnąć przez wąskie i niskie tunele. Wyżsi i szersi mieli nie lada zadanie by przejść dalej. Ale dali radę. Pokazało nam to trud pracy górnika. Mogliśmy się przejechać kolejką podziemną w ciasnych wagonikach. A na zakończenie zwiedzania odbyły się warsztaty podczas których murowaliśmy własne domki. Nawet załapaliśmy się do Telewizji Zabrze, która kręciła akurat w tym dniu materiał o kopalni. Super wycieczka pełna przygód a na zakończenie oczywiście nie mogło się obejść bez wizyty w M. (Wszyscy wiemy o co chodzi).

Czwartek był dniem wycieczki do Krakowa. Trzy autobusy wyruszyły by zapełnić GoJumpy w Krakowie. Wielkie trampoliny, klocki gąbczaste, plastikowe kulki, tor przeszkód, wielka zjeżdżalnia. To były atrakcje jakie na nas tam czekały. I nie zawiedliśmy się. Wszyscy wyskakaliśmy się do woli. Zmęczeni po skakaniu i szaleniu w GoJumpach udaliśmy się w drogę powrotną do Radziechów. Oczywiście tradycyjnie z postojem w M  No bez tego ani rusz. Tydzień intensywny i pełen wrażeń się zakończył. Myślę że wiele dzieci z naszej parafii miło spędziło z nami czas.

Dziękuje WSZYSTKIM którzy pomogli w organizacji tego przedsięwzięcia. Dziękuję Księdzu Proboszczowi, który wyraził zgodę na zorganizowanie Ferii z Parafią oraz pomógł w ich organizacji, Dyrekcji Szkoły Podstawowej za udostępnienie budynku szkoły, Paniom Sprzątaczkom za pomoc w utrzymaniu czystości, wszystkim dorosłym oraz młodzieży, bez których nie udało by się zorganizować Ferii z Parafią. DZIĘKUJĘ
 

Ferie 2018 1

Ferie 2018 2

Ferie 2018 3

Ferie 2018 4